Podejmij wyzwanie. Twe życie jest tego warte. Złap oddech i
przemyśl to na spokojnie. Ono jest nic nie warte, gdy o rozwój osobisty nie
zadbasz. „Upadamy wtedy, gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem”.
Jest trudno? To dobrze. Bez tego nie miałbyś szansy na rozwój, który stanowi o
Twym człowieczeństwie. Za podstawę obierz
wartości moralne. Stosuj się do zasad
o nie oparte w dążeniu do celów, a z pewnością nie zaczniesz tylko egzystować, a naprawdę mocno będziesz żyć w ludzkim świecie. Świata sam nie
zmienisz, ale by mieć w ogóle podstawę do marzenia o poprawie zacznij naprawiać
siebie. I wiesz co, mój drogi czytelniku? Łatwo pisze mi się te słowa jako
wskazówki, ponieważ to ja sam, osobiście ich potrzebuję. Codziennie podejmuję
się debatowania z własnym wnętrzem. To też nie jest proste, ale za nic nie chcę
tego zmieniać. Sam sobie jestem częstą przeszkodą w dążeniu do założonych
celów. Ktoś by powiedział, że w takim razie, muszę popełniać mentalne
samobójstwo, które dla większości nie byłoby żadnym pozytywem. Dla mnie jedynie
jest zwycięstwem, które ostatecznie daje ogromną radość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz